Dziś mamy bardzo ważny temat.
Po publikacji komentarza w którym napisałem że zysk mojej polisy wyniósł 8,6% otrzymałem kilka zapytań, „Marcin jak to możliwe, że robię dokładnie tak jak Ty, wszystko zgodnie z OPI a ja nie mam takich wyników jak Ty?”
Dzisiaj to pytanie pojawi się w głowach jeszcze większej liczby osób, bo dziś przedstawiam już wynik 10,1% zyskowności na polisie. Polecam najnowszą analizę polisy na https://szkolainwestorow.pl/
Ale przejdźmy do wytłumaczenia tego pytania.
Powodów, dlaczego nasze wyniki różnią się między sobą jest kilka.
Jak mam nadzieję wszyscy wiecie, od stycznia 2019 roku postanowiłem na żywo, co tydzień, publikować skan swojej polisy inwestycyjnej.
Polisa którą publikuję jest założona 24 grudnia 2018 roku właśnie do tych celów. Wpłaciłem tam równo 100 tysięcy złotych aby było jasno i wyraźnie widać ile wpłaciłem i jakie mam wyniki dzięki zarządzaniu swoimi środkami w dostępnych tam funduszach zgodnie z portfelem modelowym z OPIfund.pl Nie da się już tego zrobić jeszcze bardziej transparentnie, w celu udowadniania szerzonej przeze mnie edukacji finansowo inwestycyjnej.
Powód 1 – Słaba oferta inwestycyjna
Pierwszym z możliwych powodów jest różnica oferty inwestycyjnej w posiadanym produkcie.
Nie bez powodu przeniosłem część swoich oszczędności do polisy z Vienna Life. Otóż tam w porównaniu do poprzedniej polisy mam ogromny przeskok w ilości i jakości funduszy inwestycyjnych. Każda osoba która ma produkt o słabszej ofercie funduszy otrzymuje ode mnie powiadomienie o możliwości zamiany na lepszy produkt, gdy taka okoliczność się pojawi. Chodzi o to, że nie każdy w każdym momencie może wykonać taki ruch, gdyż trwają u niego jeszcze wymagane umową lata obowiązkowe.
To jest wynik rocznego zarządzania w jednym z produktów w Generali, gdzie liczba dostępnych funduszy jest bardzo niska. Roczna stopa zwrotu wynosi 1,69%
-b913.png)
Ja też miałem środki w tym produkcie. Zakończył mi się okres umowy a że chciałem i nadal chcę budować główną część moich oszczędności w oparciu o fundusze w polisach, wpłaciłem swoje środki do właśnie jednego z wybranych produktów w Vienna Life.
Dlatego też mój zysk w tym samym okresie wynosi 10,1%.
Powód 2 – Polisa jednorazowa a regularna
Drugim z możliwych powodów powstających różnic jest rodzaj inwestycji, czyli czy jest to inwestycja regularna, czy jednorazowa.
Polisa którą prezentuję, jest polisą wpłaty jednorazowej. jej wyniki będą się bardzo różniły od wyników polisy z regularnymi wpłatami, pomimo na przykład tej samej oferty inwestycyjnej. Dlaczego?
Odpowiedź jest dość prosta.
Załóżmy że ktoś inwestuje 500zł miesięcznie, to po roku wpłaci 6.000zł
Druga osoba wpłaciła od razu w styczniu 6.000zł
Kto zarobi więcej przy wzrastającym rynku?
No oczywiście że osoba która wpłaciła od razu 6000zł a nie ta która wpłaca po 500zł. Jej ostatnia wpłata 500zł która wskoczyłaby dopiero w grudniu nawet nie dotknęła jeszcze świata inwestycji.
Dlaczego więc popełniamy taki błąd myślowy i chcemy porównywać inwestycję systematyczną do jednorazowej? Odpowiedź znów jest prosta. Bo za bardzo się nad tym nie zastanawiamy, tylko drażni nas różnica zysku. Ale gdy już zrozumiemy powyższe, wydaje się to oczywiste.
Dodatkowo w polisie regularnej (przy takim samym koszcie za zarządzanie jak w polisie jednorazowej) jest jeszcze opłata administracyjna.
Załóżmy że ktoś regularnie wpłaca 200zł, a opłata administracyjna wynosi 10zł miesięcznie. Po roku wpłacił 2400zł, a 120zł poszło na koszt opłaty administracyjnej. Ten koszt to aż 5% wpłaconych przez rok środków. Ten koszt oczywiście w stosunku procentowym będzie malał, bo za rok będzie taka osoba miała już 4400zł na rachunku więc opłata administracyjna będzie ważyła nie 5% a 2,5%. Prawda?
Znów zaczyna być to oczywistą oczywistością.
Dlatego osoba która w ciągu roku na polisie regularnej z Vienny zarobiła 10%, to na koniec roku zobaczy zysk 2,5%.
Ponieważ 2,5% poszło na opłatę za zarządzanie funduszami, 5% ważyła opłata administracyjna.
A w przypadku inwestycji jednorazowej przy takim samym zarządzaniu na koniec roku zobaczymy 7,5% zysku.
Moje polisy regularne które na przykład założyłem dwa lata temu dla swoich dzieci przy składkach po 250zł miesięcznie dziś mam na minusie. Ponieważ w 2018 roku pomimo zarządzania rok zakończył się na minusie. Minus koszty polisy, to miałem stratę z 15% w stosunku do wpłaconych środków. W 2019 roku pomimo dobrego roku to 2,5% zyskowności polisy nadal nie odrobiło strat z 2018 więc polisy regularne są na stracie.
To normalny proces inwestycyjny, który zupełnie inaczej wygląda dla polis jednorazowych i dla regularnych.
Jeżeli ktoś ma oszczędności to przecież nie musi regularnie budować kapitału w polisach i ponosić dodatkowych obciążeń. Ale jeżeli nie ma, to jest to jedyna droga budowania kapitału w polisach poprzez regularne wpłaty. Trzeba się uzbroić w dużo większą cierpliwość.
Ja też przechodziłem ten proces 12 lat temu gdy startowałem. Dziś mam zgromadzone środki i jestem poziom wyżej. Ale jak widzicie znów przechodzę ten proces na nowo, tylko że z polisami dla dzieci. Gdyby była inna, lepsza droga, to bym ją z pewnością sobie wybrał.
Powód 3 – Moment startu
No dobra, ale ktoś powie, ja też mam polisę jednorazowej inwestycji w tej samej firmie co Ty, ale nie mam takich zysków. Dlaczego?
Znów odpowiedź jest dość prosta. Tutaj powody są dwa.
Pierwszy z nich to moment startu.
Ja z polisą wystartowałem w styczniu 2019 roku. Osoby które na przykład z ta samą polisą, wystartowały w maju 2018 roku, w styczniu 2019 miały stratę około 7%, bo taki akurat trafiły moment rynkowy. Więc w styczniu 2019 roku wystartowaliśmy z zupełnie innego miejsca. Ja z całą zainwestowaną kwotą, a osoba która rozpoczęła pół roku wcześniej ze stratą. Oboje osiągnęliśmy w 2019 roku zysk 8%. Więc ja na polisie mam 108 tysięcy, a ta osoba ma 100.440zł (93.000zł + 8%)
Czasami nawet jeden tydzień może zrobić ogromną różnicę w zyskowności dwóch tych samych polis. A czasami opóźnienia w zmianach swoich funduszy zgodnie z portfelem modelowym z OPI. Czyli powód numer 4.
Powód 4 – Konsekwencja
Ktoś mi mówi „ja robię wszystko tak jak Ty zgodnie z OPI i od razu zmieniam, a nie mam takich zysków”
Moje doświadczenie wskazuje, że nie ma dwóch takich samych osób które w identyczny sposób zmieniają swoje fundusze na polisie.
Zawsze osoby które twierdzą, że robią wszystko jak należy, gdy przeanalizuję ich działania, zawsze wyjdą niedociągnięcia:
– a to spóźnił się o kilka dni ze zmianami
– a to kilka funduszy ominął bo nie miał czasu ich znaleźć
– a to dwie zmiany w roku nie wykonał, które akurat okazały się kluczowe do zysku
itp, itd
Nie ma fizycznej możliwości, aby osoba mająca ten sam produkt co ja, robiąc dokładnie to samo (jak twierdzi) miała inny wynik. Prawda?
Po to od 2019 roku podjąłem decyzję o publicznym prezentowaniu swojego rachunku z polisy inwestycyjnej, ale także z giełdy czy kryptowalut, aby nie było żadnych wątpliwości czy zarządzanie swoimi oszczędnościami jakie od lat uczę działa czy nie.
Jeżeli ktoś pomimo powyższych argumentów ma dodatkowe pytania proszę je napisać. Postaram się pomóc wyjaśnić wątpliwości.
Pozdrawiam serdecznie
Marcin Kamiński